„Kamerdyner” to powieść jakiej w Polsce od lat nie było!
Świat, którego już nie ma. Zakazana miłość wciągnięta w wir wielkiej historii. Losy trzech narodów na przestrzeni pięciu dekad. Nieznana, drastyczna zbrodnia. „Kamerdyner” to powieść napisana z rozmachem, ale też pełna małych wzruszeń.
Marita – niemiecka panienka z dobrego domu. Mateusz – kaszubski chłopak, który po śmierci rodziców trafia na wychowanie do pruskiego dworu. Ich miłość musiała być burzliwa. I była. Tak samo jak wielka historia, na której tle się rozegrała. Narastały konflikty między narodami, wybuchła I wojna światowa i kształt Europy uległ zmianie. Polacy mogli wreszcie świętować własną niepodległość, ale po krótkim czasie mieli znów ją stracić.
Kim jestem? – to pytanie będzie dręczyć Mateusza Krolla przez całe życie. Polakiem, czy Niemcem? Synem koniuszego, czy jaśnie pana? Bratem pięknej Marity von Krauss, czy zakochanym w niej Kaszubem? Wraz z nadejściem września 1939 roku od odpowiedzi będzie zależało również jego życie.