Rodzice DDA. Mój dom będzie inny. Refleksje z terapii

img
Autor: Joanna Szczerbaty
Numer: GW 70277

Weź oddech i zacznij żyć bez obciążeń!

Jakże często osoby, które wyrastały w alkoholowej, dysfunkcyjnej rodzinie obiecują sobie, że ich dom będzie zupełnie inny. Mają w sobie olbrzymie pragnienie, by nie powtarzać błędu rodziców. „Przecież nie jestem moją matką, nie jestem moim ojcem”. Obiecują sobie, że to dzieci a nie alkohol będą w centrum ich uwagi, że zamiast kłótni pojawi się rozmowa, a frustra­cję zastąpi otwartość i bliskość. I… zwykle nie wychodzi.

Jaki ciężar niesie na swoich barkach DDA?
Czy można go zrzucić i zacząć żyć po swojemu?
Dlaczego wbrew naszej woli stajemy się odbiciem rodziców?
Czy wystarczy samemu nie pić, by zatrzymać przekaz alkoholowej traumy?
Czy wyprowadzka z domu pozwala uwolnić się od toksycznej przeszłości?

Nikt nie przeżyje życia za ciebie. Nikt prócz ciebie nie zmierzy się z twoją prze­szłością i nikt poza tobą nie zbuduje twojej przyszłości. Jeśli chcesz troszczyć się o innych, wpierw zaopiekuj się sobą. Zobaczysz, jak wiele to zmieni.

Praca nad sobą może przypominać łapanie oddechu, bo to, co nagromadzone w środku, zwyczajnie dusi. Zacznij oddychać pełną piersią. To jest możliwe.

Moja matka wciąż za coś przepraszała, i ja zaczęłam robić to samo. Wpada­łam w rolę ofiary przy każdej okazji. Nie potrafiłam niczego doprowadzić do końca. Z tego wszystkiego mój syn stał się moim agresorem. Taka wiecznie nieszczęśliwa matka naprawdę potrafi wykończyć.

 

Źródło opisu

Polityka cookies i prywatności

Strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celu niezbędnym do prawidłowego działania serwisu, dostosowania strony do indywidualnych preferencji użytkownika oraz statystyk. Wyłączenie zapisywania plików cookies jest możliwe w ustawieniach każdej przeglądarki internetowej, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie informacji w plikach cookies należy opuścić stronę.

Zaznacz cookies, które akceptujesz:
Powrót